WYSTAWY

Dorota Komar-Zmyślony
MALARSTWO

13.10 – 28.10.2017

Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony
 
 
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
Dorota Komar-Zmyślony - wernisaż
 
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
 
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
 
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
 
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
Dorota Komar-Zmyślony
 
 

Dorota Komar-Zmyślony
–studiowała w poznańskiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w latach 1978-1983. Dyplom uzyskała w pracowni ilustracji książkowej prof. Grzegorza Marszałka. Malarstwo w pracowniach Tadeusza Brzozowskiego i Jana Świtki. Uprawia malarstwo, rysunek, scenografię i ilustrację książkową. Prace jej znajdują się w Muzeum Ziemi Lubuskiej, BWA w Zielonej Górze, Muzeum w Drzonowie, oraz w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.

Dorota Komar-Zmyślony to artystka wymykająca się kanonicznym ocenom. Jej twórczość pozwala na spisanie swoistego traktatu o malarstwie. Skoro traktat szczególny, to i słowa – klucze winny należeć do tej kategorii. Niepokorny esteta, Leonardo przyszedł mi w sukurs pisząc o podstawach sztuki: misura e inventio – miara i pomysł, reguła i twórczość.

Piękno w obrazach Doroty mierzy się szczególną miarą. Przyjmując postawę pluralizmu estetycznego, jest nią właściwość „bytu” który maluje i jego działanie na odbiorcę.

Proporcje, to wartość, której nigdy nie ustala a priori, bo jak zmierzyć sferę duchową, którą obdarzyła swoich bohaterów.

Barwa jest uwarunkowana nie tylko własną kolorystyką bytów, ale także ciał sąsiadujących, powietrzem, wreszcie oczami, które dzieło oglądają. Podobnie kontury zmieniają się pod wpływem kompozycji i dzieje się to często ku zaskoczeniu samej autorki. Wszak złudzenia optyczne stanowi rzeczywistość naszego oglądu.

Wzrok i widzenie to dar szczególny, jakim natura obdarowała Dorotę. Oko mówi o świecie więcej i dokładniej niż myśl. Staje się więc jej malarstwo filozofią. Pełne aspiracji kognitywistycznych, stosując na płaszczyźnie perspektywę i światłocień, przedstawia tajemniczy, trójwymiarowy świat. Niepodobna tego robić intuicyjnie.
Przewrotność w obrazowaniu rzeczywistości, umiłowanie zdeformowanych twarzy obdarzonych wszystkowidzącym okiem, skrytych w gęstwinie cyzelatorsko opracowanych włosów, seksualność walcząca o prawo do uwolnienia. A wszystko w feerii ekspresyjnie kładzionych barw. Jednak już bez nonszalancji psychologicznego przekazu. Jakby na przekór myśli, subtelnie zestawione, przytulone do siebie, tylko czasem z malarstwa gestu wynika mocny, barwny kontrapunkt.
Stosując zwrot Dantego, malarstwo Doroty jest bez wątpienia "wnuczką natury", bo zrodziła ona wszystkie rzeczy widzialne. Idąc dalej jest tak dalece twórcze, że można je uznać za „krewniaczkę Boga”. Rzecz w wierności. W dziełach Doroty wierność nie jest biernością. Wierność naturze w sposób niezwykły osiąga przez zmaganie się z nią.



kurator wystawy – dr Iwona Peryt-Gierasimczuk

Wystawę zrealizowano przy pomocy finansowej Miasta Zielona Góra